Menu Content/Inhalt
Na początek! arrow Pozdrowienia z nowych domów
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Pozdrowienia z nowych domów
Marmurek powoli poznaje swój nowy dom

Witam serdecznie!

Z prawdziwą przyjemnością chciałabym poinformować, że Marmurek (i tak już pozostanie) zaakceptował nasz dom i poczuł sie tu bezpiecznie. Pierwszej nocy trochę pobuszował po mieszkaniu, „ochrzcił” ziemię w donicy, a że jest ciekawskim kotkiem, to i przy okazji sprawdził czy wszędzie da się wejść... Pierwszego dnia nie dawał się pogłaskać i podejść do siebie, ale później było już coraz lepiej.

Teraz kładzie się, przewraca i wije się na podłodze domagając się pieszczot (a najbardziej łasy jest na czułości o 4 rano). Bawi się, galopuje po pokoju, zagląda wszędzie i jest bardzo fajnym, sympatycznym i chyba najbardziej ciekawskim kotem na świecie.

Pozdrawiamy serdecznie p. Sylwię i wszystkich Kotkowiczów!

Zmieniony ( 08.11.2009. )
 
Zuzia i obcinanie pazurków

Niedawno przygarnęłam od Pani Kornelii kotkę Zuzię. To szatan wcielony: nigdy nie śpi, cały czas gryzie, drapie, wszystko rozwala i przewraca. Nie śpi na kocyku (no może z małymi wyjątkami), za to uwielbia na programie telewizyjnym albo na innej gazecie Wink.

Ilość szklanek również zmalała, ale już nauczyłam się je chowaćCool, o papierze toaletowym nie wspomnę (tego schować się nie da. W Internecie posiedzieć też się nie da, bo przecież gwiazda musi siedzieć z nosem w monitorze, a o kąpieli można zapomnieć, bo sie po zasłonce prysznicowej wspina i do wanny wskakuje.

W ogóle odkąd mam kota moje życie stało się bardziej zabawne i podrapane. Ale i tak jest kochana Smile

I mam do Pani pytanie, czy te obcinanie pazurków to tak na trzeźwo robią, czy pod jakąś narkozą? Bo nie sądze żeby weterynarz sobie z nią poradził...

Odpowiadamy: zarówno kot, jak i obcinający pazurki powinni być podczas tego (dosyć prostego) zabiegu trzeźwi Cool

Zmieniony ( 08.11.2009. )
 
Findus i Serafinka

Serafinka, która niedawno znalazła nowy dom, poinformowała nas, że czuje sie wspaniale. Zwiedziła już cały dom i podwórko. Rozwala wszystko co stanie na jej drodze. Biega jak szalona z góry na dół. Ma strasznie dużo energii - wspina się i chodzi po meblach. Jest strasznie rozpieszczona i juz nie chce jeść kiełbasy Cool

Lubi zaczepiać starszego kota Findusa i czasmi dostanie od niego po główce. Zawsze go naśladuje. Jak Findus śpi to i ona próbuje położyc się jak najbliżej niego. Przesiaduje zawsze w kuchni i koło klatki chomika.

Zmieniony ( 06.11.2009. )
 
O szczęśliwym Rudolfie słów kilka

Właściwie Duża mnie przywłaszczyła. Mówi, że nie mogła mnie oderwać od siebie. Mogła, mogła, ale nie chciała.

Nie byłem w najlepszym stanie, to prawda. Miałem 2 tygodnie, łysy ogon i brzuszek, i łapki. Na szczęście wszystko się odmieniło. Jestem biało-rudy a futerko mam jak lampart.

W domu, który miał być domem tymczasowym zastałem na szczęście kawałek rodziny, to jest wujka i babcię. Z wujkiem fajnie mi się bawi, choć czasem jestem zmuszony ugryżć go w ogon, dla przypomnienia, żeby nie przerywał zabawy. Babcia przeważnie śpi, no ale jak ktoś ma 17 lat, to normalne, prawda?

W połowie września zmieniłem status DT na dom stały.

Ktokolwiek do nas przychodzi, zawsze lecę do góry i jestem obcałowywany z okrzykami, że piękny, samodzielny, samorządny... Muszę powiedzieć Dużej, ze nie życzę sobie. Jestem piękny, to oczywista oczywistość, ale żeby zaraz unosić mnie w górę?

Pozdrawiam wszystkich.

Rudolf

 
Trolik w nowym domu

Trolik, który zamieszkał w nowym domu kilka dni temu, pozdrawia p. Małgorzatę!

Na początku został nazwany Tygrysem, ale ponieważ Tygrys jest zbyt oklepany otrzymał unikatowe imię... Bączek Laughing

A oto i Bączek w całej krasie:


 

Zmieniony ( 30.10.2009. )
 
««  start « poprz. 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 nast.  » koniec »»

Pozycje :: 231 - 240 z 296